Nie budujemy amatorami czyli NBA na polskiej budowie

2 min

Amerykańska zawodowa liga koszykówki NBA w XXI wieku przeszła przez fundamentalne zmiany, które de facto na nowo zdefiniowały tę dyscyplinę sportową. Zmiany te miały nie tylko wymiar stricte sportowy. Wiele wydarzyło się również w sferze biznesowej: Jednym z najistotniejszych zjawisk, jakie możemy zaobserwować w ostatnich latach jest wzrastające znaczenie wyborów w drafcie, jako składnika wymian zawodników między drużynami ligi.

Czym są wybory w drafcie? W dużym skrócie, jest to kapitał, którym dysponuje każda drużyna ligi, pozwalający na wybór w określonej uprzednio kolejności największych talentów z lig amatorskich (przede wszystkim uniwersyteckich) oraz lig zawodowych z całego świata. Prawa do wyboru w drafcie można sprzedawać i oddawać w wymianach np. za zawodników i/lub inne wybory.

Do lat 2000 były one jedynie dodatkiem do wymian zawodników. Obecnie pełnią coraz istotniejszą rolę, będąc nierzadko osią wymiany. To przesunięcie w kierunku priorytetyzacji wyborów w drafcie i przyszłych aktywów nad uznanymi graczami w transakcjach NBA można odnieść do co raz wyraźniej rysującego się trendu na rynku pracy w sektorze budowlanym. Wystarczy zamienić kluby na firmy a zawodników na inżynierów.

Podobnie jak zespoły NBA, firmy z sektora budowlanego historycznie koncentrowały swoją uwagę przede wszystkim na powiększaniu wartości poprzez pozyskiwanie pracowników z kilkuletnim stażem pracy, zakładając, że przynoszą stabilność, wiedzę i udokumentowane osiągnięcia. Priorytety i hierarchia w zespołach była więc jasne, a za nimi konsekwentnie podążała siatka płac. Jednak wraz z ewolucją biznesu i szybkim postępem technologicznym, rośnie świadomość, że przyszły sukces organizacji może zależeć bardziej od inwestowania w potencjał i innowacje niż polegania wyłącznie na wynikach z przeszłości. Prowadzi to w konsekwencji do wywrócenia dotychczas panujących zasad.

W obu scenariuszach następuje fundamentalna zmiana w postrzeganiu wartości. Zarówno drużyny NBA jak i firmy budowlane zaczynają dostrzegać potencjalne długoterminowe korzyści z niej płynące: Jeśli zostanie właściwie rozpoznany i zaopiekowany, młody kandydat na zawodowego koszykarza/inżyniera odpłaci się najprawdopodobniej umiejętnością błyskawicznej adaptacji do dynamicznie zmieniającego się środowiska pracy i nieprzeciętnymi umiejętnościami. Być może również w konsekwencji stanie się kluczowym ogniwem zespołu, gamechangerem mogącym wznieść pracodawcę na zupełnie nowy poziom. Poziom, którego pracownicy z doświadczeniem ale ograniczonym potencjałem nie są w stanie organizacji dać. Organizacje lubią i dążą do osiągania spektakularnych sukcesów. W pogoni za nimi stają się więc niejako graczami na rynku pracy, akceptując w imię potencjalnego sukcesu niewątpliwie wysokie ryzyka wynikające z takiej postawy. Ale o tym w kolejnym odcinku…

Zobacz pozostałe w tej kategorii

Kariera
2 min

Rzecz o CV

Czytaj więcej